Pojezierze Drawskie: Odkryj alternatywę dla Mazur. Kajaki, rowery i dzika przygoda

Pojezierze Drawskie to kraina, o której wielu słyszało, ale niewielu miało odwagę porzucić utarte szlaki i zanurzyć się w jej surowym pięknie. Wyobraź sobie miejsce, gdzie echa cywilizacji cichną, ustępując miejsca szumowi wiatru w koronach starych buków, pluskowi wioseł w krystalicznie czystej wodzie i wieczornej pieśni żurawi. To nie jest kolejna opowieść o zatłoczonych kurortach i walce o miejsce na plaży. To zaproszenie do świata, gdzie przygoda wciąż ma smak odkrycia, a spokój nie jest luksusem, lecz stanem naturalnym. Czy jesteś gotów, by spojrzeć na Polskę z zupełnie innej perspektywy i sprawdzić, co kryje się za horyzontem popularnych destynacji?

Zapomnij na chwilę o wszystkim, co wiesz o wakacjach nad jeziorem. Tutaj, w sercu Pomorza Zachodniego, czeka na Ciebie doświadczenie autentyczne i niezapomniane. Przygotowaliśmy dla Ciebie kompleksowy przewodnik po tej fascynującej krainie, który poprowadzi Cię przez jej największe skarby.

  • Prawdziwa dzikość: Dowiedz się, dlaczego Drawski Park Krajobrazowy jest nazywany “małymi Bieszczadami” i jakie unikalne gatunki flory i fauny możesz tu spotkać.
  • Przygoda na wodzie: Odkryj legendarny spływ Drawą, szlak kajakowy, który ukochał sam Karol Wojtyła, i poznaj sekrety drugiego najgłębszego jeziora w Polsce – Drawska.
  • Aktywność na lądzie: Poznaj najlepsze trasy rowerowe i piesze, które prowadzą przez polodowcowe wzgórza, gęste lasy i malownicze wioski.
  • Historia szeptana przez ruiny: Zanurz się w opowieściach o templariuszach, potężnych zamkach i tajemniczych budowlach ukrytych w leśnej głuszy.
  • Praktyczny poradnik: Zaplanuj swoją podróż od A do Z – od wyboru idealnego noclegu po wskazówki dotyczące lokalnej kuchni.

Czym tak naprawdę Pojezierze Drawskie różni się od Mazur?

Pojezierze Drawskie często określane jest mianem “alternatywy dla Mazur”, ale to porównanie, choć chwytliwe, nie oddaje pełni jego unikalnego charakteru. Wyobraź sobie dwa obrazy: jeden to tętniący życiem, kolorowy port w Mikołajkach, pełen jachtów, muzyki i ludzi. Drugi to cicha, spowita poranną mgłą zatoczka nad jeziorem Siecino, gdzie jedynym dźwiękiem jest krzyk perkoza. Oba obrazy są piękne, ale reprezentują dwa zupełnie różne światy. To właśnie w tej różnicy tkwi cała magia Pojezierza Drawskiego.

Podstawową różnicą jest skala komercjalizacji. Podczas gdy Mazury, Kraina Wielkich Jezior, stały się turystycznym fenomenem, przyciągającym tłumy i oferującym rozbudowaną infrastrukturę, Pojezierze Drawskie zachowało znacznie bardziej kameralny i dziki charakter. Nie znajdziesz tu wielkich hoteli zasłaniających linię brzegową ani głośnych dyskotek nad każdą plażą. Znajdziesz za to ciszę, przestrzeń i poczucie autentycznego kontaktu z naturą, które staje się coraz rzadszym luksusem. To idealne miejsce dla tych, którzy planując urlop, szukają czegoś więcej niż tylko rozrywki, podobnie jak ci, którzy wybierają dzikie szlaki Bieszczad zamiast zatłoczonych Tatr.

Kolejny wyróżnik to ukształtowanie terenu. Mazury są krainą łagodnych pagórków i rozległych, połączonych ze sobą jezior, idealnych do żeglarstwa. Pojezierze Drawskie, ukształtowane przez cofający się lodowiec w jeszcze bardziej dramatyczny sposób, charakteryzuje się znacznie bardziej pofałdowaną rzeźbą. Strome, wysokie brzegi jezior, głębokie rynny i liczne wzgórza morenowe, których wysokość przekracza 220 m n.p.m., sprawiają, że krajobraz jest bardziej dynamiczny i wymagający. Z tego powodu region ten bywa nazywany “Szwajcarią Połczyńską”, co doskonale oddaje jego charakter. Ta rzeźba terenu sprawia, że jest to raj nie tylko dla wodniaków, ale przede wszystkim dla miłośników rowerów i pieszych wędrówek, którzy znajdą tu wyzwania podobne do tych w niższych partiach gór, jak na przykład w urokliwych Górach Sowich.

Ostatnim, ale być może najważniejszym elementem, jest woda. Choć jezior jest tu mniej niż na Mazurach (około 250 w porównaniu do ponad 2000), ich jakość często przewyższa popularnego konkurenta. Wiele z nich, jak jezioro Komorze czy Siecino, może pochwalić się pierwszą klasą czystości, a ich przezroczystość sięga kilku metrów. To zasługa mniejszej presji turystycznej i otoczenia przez gęste, pierwotne lasy. Dzięki temu Pojezierze Drawskie jest mekką dla nurków, wędkarzy i każdego, kto pragnie zanurzyć się w wodzie tak czystej, jak to tylko możliwe w sercu Europy. To zupełnie inne doświadczenie niż popularne miejscowości turystyczne nad Bałtykiem, gdzie jakość wody bywa zmienna.

Cecha Pojezierze Drawskie Mazury
Charakter Dziki, kameralny, spokojny Tętniący życiem, komercyjny, rozwinięty
Teren Pofałdowany, wzgórza morenowe, strome brzegi Łagodny, pagórkowaty, rozległe równiny
Główne atrakcje Kajakarstwo (rzeki), rowery, nurkowanie Żeglarstwo (połączone jeziora), kurorty, festiwale
Infrastruktura Skromniejsza, agroturystyka, pola namiotowe Rozbudowana, hotele, mariny, restauracje
Czystość wód Bardzo wysoka, wiele jezior I klasy czystości Zróżnicowana, duża presja turystyczna
Tłumy w sezonie Umiarkowane, łatwo znaleźć odludne miejsca Bardzo duże, szczególnie w popularnych kurortach

Co kryje w sobie potęga Drawskiego Parku Krajobrazowego?

Drawski Park Krajobrazowy to bijące, zielone serce całego regionu, obszar, w którym natura dyktuje warunki, a człowiek jest jedynie gościem. Utworzony w 1979 roku, obejmuje powierzchnię ponad 41 tysięcy hektarów, chroniąc najcenniejsze fragmenty polodowcowego krajobrazu. To nie jest park w rozumieniu miejskiego zieleńca; to mozaika gęstych lasów bukowych i dębowych, krystalicznie czystych jezior rynnowych, torfowisk i malowniczych dolin rzecznych. To właśnie tutaj można zrozumieć, co oznacza słowo “dzikość” w kontekście polskiej przyrody.

Krajobraz parku jest niezwykle zróżnicowany. Dominują tu wspomniane już wzgórza morenowe, tworzące tzw. Szwajcarię Połczyńską. Najwyższym wzniesieniem jest Wola Góra (219 m n.p.m.), z której roztacza się zapierająca dech w piersiach panorama na okoliczne lasy i jeziora. To właśnie ta pofałdowana rzeźba terenu sprawia, że każda wycieczka, czy to piesza, czy rowerowa, dostarcza niezapomnianych wrażeń wizualnych. Planując taką wyprawę, warto pamiętać o odpowiednim przygotowaniu, podobnie jak przy kompletowaniu ekwipunku na wędrówkę po Tatrach. Wędrując po szlakach, można natknąć się na liczne rezerwaty przyrody, z których każdy chroni unikalny ekosystem.

Jednym z najcenniejszych jest Rezerwat “Dolina Pięciu Jezior”, często nazywany “Krainą Zaczarowanego Krajobrazu”. Jest to ciąg pięciu malowniczych jezior rynnowych, połączonych niewielką rzeczką Drawą, otoczonych stromymi, zalesionymi zboczami o wysokości dochodzącej do 50 metrów. Widok z góry przypomina skandynawski fiord i jest jednym z najbardziej ikonicznych obrazów Pojezierza Drawskiego. Inne warte uwagi rezerwaty to:

  • Jezioro Prosino: Ostoja ptactwa wodnego, w tym rzadkiego bielika, kormorana czarnego i gągoła. Raj dla ornitologów i miłośników fotografii przyrodniczej.
  • Brunatna Gleba: Rezerwat leśny chroniący ponad 200-letni drzewostan bukowy, typowy dla dawnych puszcz pomorskich. Spacer po tym lesie to jak podróż w czasie.
  • Torfowisko nad jeziorem Morzysław Mały: Unikalny ekosystem z rzadkimi gatunkami roślin, w tym rosiczką okrągłolistną, owadożerną rośliną bagienną.

Bogactwo fauny i flory jest imponujące. W lasach parku żyją jelenie, sarny, dziki, a także mniejsze drapieżniki jak lisy, borsuki i kuny. Symbolem parku jest jednak bielik – potężny ptak drapieżny, którego rozpiętość skrzydeł sięga 2,5 metra. Jego widok krążącego nad taflą jeziora jest doświadczeniem, które na długo zapada w pamięć. Jak potwierdzają eksperci z Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Zachodniopomorskiego, na terenie parku gniazduje kilkanaście par tego gatunku, co świadczy o doskonałej kondycji lokalnego ekosystemu. Drawski Park Krajobrazowy jest również domem dla wydr, bobrów, a nawet wilków, które powoli wracają na te tereny. Więcej na temat przyrody parku i zasad jego zwiedzania można znaleźć na oficjalnej stronie Zespołu Parków Krajobrazowych WZ, która jest skarbnicą wiedzy dla każdego turysty.

Dlaczego spływ Drawą to przygoda, której nigdy nie zapomnisz?

Spływ Drawą to absolutna kwintesencja Pojezierza Drawskiego i doświadczenie, które przyciąga tu kajakarzy z całej Europy. To nie jest zwykła rzeka. To żywy, zmienny organizm, który na swoim 186-kilometrowym biegu oferuje cały wachlarz emocji – od leniwego relaksu na spokojnych, jeziornych odcinkach, po adrenalinę na bystrych, leśnych przełomach. To właśnie ta różnorodność sprawia, że Drawa jest uważana za jeden z najpiękniejszych i najlepszych szlaków kajakowych w Polsce.

Najsłynniejszy fragment to Szlak Kajakowy im. ks. Kardynała Karola Wojtyły, który przyszły papież przepłynął w 1955 roku. Szlak ten, o długości 171 km, zaczyna się w Czaplinku nad jeziorem Drawsko, a kończy w Krzyżu Wielkopolskim, u ujścia Drawy do Noteci. Można go podzielić na kilka etapów, z których każdy ma inny charakter. Początkowy odcinek, prowadzący przez jeziora Drawsko i Żerdno, jest idealny dla początkujących. Szerokie wody, malownicze wyspy i dobrze zagospodarowane brzegi pozwalają oswoić się z kajakiem i cieszyć się słońcem. To doskonała okazja, by odkryć uroki wodnych przygód w łagodnym wydaniu.

Prawdziwa przygoda zaczyna się jednak za Złocieńcem, gdzie Drawa wkracza w gęste lasy Puszczy Drawskiej i staje się węższa, szybsza i bardziej wymagająca. Rzeka meandruje, nurt przyspiesza, a na drodze pojawiają się powalone drzewa i kamieniste progi. To odcinek, który wymaga koncentracji, umiejętności manewrowania i zgrania z partnerem w kajaku. Nagrodą za wysiłek są jednak widoki nietkniętej, dzikiej przyrody. Często jedynymi świadkami naszej przeprawy są sarny podchodzące do wodopoju, czaple siwe brodzące przy brzegu czy majestatyczne bieliki obserwujące nas z wysoka. Ten fragment, szczególnie na terenie Drawieńskiego Parku Narodowego (południowa część szlaku), jest esencją obcowania z naturą.

Planując spływ Drawą, warto dobrze się przygotować. Infrastruktura na szlaku jest dobrze rozwinięta, ale jednocześnie dyskretna, by nie naruszać dzikiego charakteru rzeki. Co kilkanaście kilometrów znajdują się wyznaczone pola biwakowe z wiatami, miejscami na ognisko i toaletami. To właśnie one tworzą niepowtarzalny klimat spływu – wieczory spędzone przy ogniu, pod rozgwieżdżonym niebem, z dala od cywilizacji. Dla osób ceniących sobie komfort, istnieją również liczne wypożyczalnie sprzętu, które oferują transport bagaży między kolejnymi noclegami. To świetne rozwiązanie dla rodzin z dziećmi lub tych, którzy po prostu chcą skupić się na wiosłowaniu. Wybierając trasę, warto skorzystać z przewodnika po najlepszych trasach kajakowych, aby dopasować ją do swoich umiejętności i oczekiwań.

Niezbędny ekwipunek na spływ Drawą:

  • Wodoodporne worki lub beczki: Absolutna podstawa, by chronić ubrania, elektronikę i jedzenie przed zamoczeniem.
  • Odpowiednie obuwie: Sandały z zapięciem lub buty do wody, które dobrze trzymają się stopy i szybko schną.
  • Nakrycie głowy i krem z filtrem: Słońce na wodzie operuje bardzo mocno, nawet w pochmurny dzień.
  • Środek na komary i kleszcze: Szczególnie ważny podczas wieczornych biwaków w lesie.
  • Latarka czołowa: Niezbędna po zmroku na polu namiotowym.
  • Mapa szlaku: Nawet w erze GPS, papierowa, zalaminowana mapa jest niezawodnym przyjacielem każdego kajakarza.

Jakie tajemnice skrywa majestatyczne jezioro Drawsko?

Jezioro Drawsko, od którego całe pojezierze wzięło swoją nazwę, to prawdziwy gigant i zbiornik wodny pełen tajemnic. To nie jest zwykłe jezioro – to drugi najgłębszy akwen w Polsce, którego dno w najniższym punkcie opada na głębokość 79,7 metra, ustępując jedynie jezioru Hańcza. Wyobraź sobie 25-piętrowy wieżowiec zanurzony w całości pod wodą – taka właśnie jest skala jego głębi. Ta niezwykła topografia dna, pełna podwodnych górek i stromych stoków, jest wynikiem erozyjnej działalności lodowca i stanowi fascynujące pole do badań dla hydrobiologów i nurków.

Linia brzegowa jeziora jest niezwykle urozmaicona, z licznymi zatokami, półwyspami i dwunastoma wyspami. Największą z nich jest Bielawa, piąta co do wielkości wyspa śródlądowa w Polsce, o powierzchni prawie 80 hektarów. Jest ona w całości porośnięta lasem i stanowi ostoję dla dzikiej zwierzyny. Co ciekawe, na wyspie znajduje się pole namiotowe, co daje unikalną możliwość spędzenia nocy w otoczeniu wody, niczym Robinson Crusoe. Dotarcie tam własnym kajakiem lub wynajętą łódką to przygoda sama w sobie, oferująca zupełnie inną perspektywę niż popularne wycieczki na wyspę Wolin czy Półwysep Helski.

Z głębią i historią jeziora wiąże się wiele legend. Najsłynniejsza z nich opowiada o zatopionym grodzie Drawa, który miał znajdować się w pobliżu wsi Stare Drawsko. Według podania, gród wraz z jego rozpustnymi mieszkańcami został pochłonięty przez wody jeziora jako kara za grzechy. Inne opowieści mówią o skarbach templariuszy, którzy mieli swoją siedzibę w pobliskim zamku, a nawet o tajemniczych stworzeniach zamieszkujących mroczne głębiny. Choć to tylko legendy, dodają one jezioru aury tajemniczości. Prawdziwym skarbem są jednak jego walory przyrodnicze i rekreacyjne. Przejrzysta woda sprawia, że jest to jedno z najlepszych miejsc do nurkowania w Polsce. Pod wodą można podziwiać strome, opadające ściany, zatopione drzewa i bogate życie podwodne, z potężnymi szczupakami i okoniami na czele.

Jezioro Drawsko to także raj dla żeglarzy i wędkarzy. Silne wiatry i duża powierzchnia akwenu stwarzają doskonałe warunki do uprawiania żeglarstwa, a liczne zatoki dają schronienie podczas nagłej zmiany pogody. Główną bazą żeglarską jest Czaplinek, urokliwe miasteczko położone na południowym brzegu. Dla wędkarzy jezioro Drawsko to prawdziwe eldorado. Występują tu liczne gatunki ryb, w tym sielawa, sieja, a także imponujące drapieżniki. Złowienie ponad metrowego szczupaka czy kilkukilogramowego sandacza nie jest tu rzadkością, co potwierdzają liczne opowieści i zdjęcia w lokalnych kołach wędkarskich. To zupełnie inny rodzaj wędkowania niż na mniejszych i płytszych jeziorach Kujaw, wymagający wiedzy i odpowiedniego sprzętu.

Co zobaczyć na Pojezierzu Drawskim, gdy zejdziesz na ląd?

Co zobaczyć na Pojezierzu Drawskim, gdy zmęczą Cię wodne przygody? Region ten oferuje znacznie więcej niż tylko jeziora i rzeki. To kraina stworzona dla miłośników aktywnego wypoczynku na lądzie, a także dla pasjonatów historii, którzy na każdym kroku mogą odkrywać ślady burzliwej przeszłości tych ziem. Gęsta sieć szlaków rowerowych i pieszych, zabytkowe miasteczka i tajemnicze ruiny czekają na odkrycie.

Rower to idealny środek transportu do eksploracji Pojezierza Drawskiego. Pofałdowany teren stanowi przyjemne wyzwanie, a nagrodą za każdy podjazd są spektakularne widoki. Istnieje tu kilka świetnie oznakowanych tras rowerowych o różnym stopniu trudności:

  • Szlak “Wokół Jeziora Drawsko” (ok. 70 km): Trasa dla ambitnych, prowadząca przez malownicze tereny wokół największego jeziora regionu. Po drodze mija się Stare Drawsko z ruinami zamku i liczne punkty widokowe.
  • Szlak “Dolina Pięciu Jezior” (ok. 15 km): Krótsza, ale niezwykle widokowa pętla w sercu Drawskiego Parku Krajobrazowego. Idealna na rodzinną wycieczkę.
  • Szlak “Zaczarowane Krajobrazy” (ok. 50 km): Prowadzi przez najbardziej urokliwe zakątki Szwajcarii Połczyńskiej, z licznymi podjazdami i zjazdami.
  • Stary Kolejowy Szlak (ok. 80 km): Wyjątkowa trasa biegnąca po nasypach dawnych linii kolejowych. Jest niemal całkowicie płaska, co czyni ją idealną dla mniej zaawansowanych rowerzystów. Prowadzi z Połczyna-Zdroju aż do Kołobrzegu, oferując podróż przez historię i naturę.

Miłośnicy historii również nie będą zawiedzeni. Region ten, położony na styku wpływów polskich, pomorskich i niemieckich, jest pełen fascynujących zabytków. Najważniejszym punktem na mapie jest bez wątpienia Zamek Drahim w Starym Drawsku. Wzniesiony w XIV wieku przez joannitów, a później przejęty przez Polskę, strzegł ważnego szlaku solnego. Dziś malownicze ruiny zamku, położone na przesmyku między jeziorami Drawsko i Żerdno, są udostępnione do zwiedzania i stanowią doskonałą lekcję historii. Można tu poczuć ducha średniowiecza, podobnie jak zwiedzając drewnianą architekturę Zakopanego.

Innym miejscem o niezwykłej, choć mrocznej historii, jest Połczyn-Zdrój. To urokliwe uzdrowisko, znane z leczniczych borowin, skrywa w swoich lasach monumentalny i niepokojący kompleks. Mowa o Ordensburg Krössinsee – jednym z trzech ośrodków szkoleniowych dla przyszłej elity NSDAP, zbudowanym w latach 30. XX wieku. Zaprojektowany przez Clemensa Klotza, ten gigantyczny kompleks z wieżą o wysokości 40 metrów, położony nad jeziorem, robi piorunujące wrażenie. Dziś częściowo opuszczony, a częściowo zagospodarowany, stanowi przejmujące świadectwo totalitarnej ideologii. Zwiedzanie tego miejsca to podróż w mroczne zakamarki historii, kontrastująca z sielskim krajobrazem Pojezierza. Porównywalne w skali, choć o zupełnie innej genezie, są obiekty w Górach Stołowych czy tajemnicze kompleksy w Sudetach.

Warto również odwiedzić mniejsze miejscowości, takie jak Złocieniec z gotyckim kościołem Mariackim czy Czaplinek, który oprócz bycia bazą kajakarską, może poszczycić się urokliwym rynkiem i kościołem Świętej Trójcy. Każde z tych miasteczek ma swoją unikalną atmosferę i historię, która czeka na odkrycie. To właśnie połączenie aktywnego wypoczynku z eksploracją kulturową sprawia, że Pojezierze Drawskie jest tak kompletnym i satysfakcjonującym celem podróży. Można tu znaleźć wiele ciekawych atrakcji turystycznych w Polsce, które nie są jeszcze zadeptane przez masową turystykę.

Jak zaplanować idealny wyjazd na Pojezierze Drawskie?

Pojezierze Drawskie jest regionem, który najlepiej smakuje, gdy podchodzi się do niego z planem, ale i z otwartą głową, gotową na spontaniczne odkrycia. Planowanie wyjazdu to klucz do pełnego wykorzystania potencjału tej krainy. Od wyboru odpowiedniego terminu, przez znalezienie idealnego noclegu, po logistykę na miejscu – każdy z tych elementów wpłynie na jakość Twojego wypoczynku.

Najlepszy czas na wizytę zależy od preferencji. Pełnia sezonu to oczywiście lipiec i sierpień, kiedy pogoda sprzyja kąpielom i sportom wodnym. Należy się jednak liczyć z większą liczbą turystów (choć wciąż nieporównywalnie mniejszą niż na Mazurach) i wyższymi cenami. Prawdziwy urok Pojezierza Drawskiego można odkryć w miesiącach poza szczytem – w czerwcu i wrześniu. Woda jest wciąż wystarczająco ciepła, pogoda stabilna, a na szlakach panuje błogi spokój. Jesień to z kolei raj dla grzybiarzy i fotografów, kiedy lasy mienią się wszystkimi odcieniami złota i czerwieni. Zima natomiast oferuje surowe, mroźne piękno, idealne na spacery po zamarzniętych jeziorach i narciarstwo biegowe, stanowiąc ciekawą alternatywę dla ferii zimowych w górach.

Kwestia noclegu jest kluczowa. Zamiast wielkich hoteli, region ten oferuje bogatą bazę gospodarstw agroturystycznych, pensjonatów i domków do wynajęcia. To doskonała okazja, by poznać lokalną gościnność i spróbować domowej kuchni. Wiele z tych obiektów położonych jest w malowniczych miejscach, z bezpośrednim dostępem do jeziora. Dla miłośników bliskiego kontaktu z naturą najlepszym wyborem będą liczne pola namiotowe i kempingi, zwłaszcza te położone wzdłuż szlaku Drawy. Coraz popularniejszy staje się również glamping w Polsce, czyli luksusowe namioty oferujące komfort hotelu w sercu natury. Niezależnie od wyboru, warto dokonać rezerwacji z wyprzedzeniem, szczególnie w szczycie sezonu. Pomocne mogą być porady, jak znaleźć idealny nocleg, które z powodzeniem można zastosować również na pojezierzu.

Dojazd na Pojezierze Drawskie jest najwygodniejszy samochodem, co daje swobodę poruszania się po rozległym terenie. Główne drogi krajowe, takie jak DK20 i DK22, zapewniają dobry dostęp do regionu. Można również dojechać pociągiem do większych miejscowości, jak Szczecinek czy Wałcz, a stamtąd kontynuować podróż lokalnymi autobusami lub taksówką. Na miejscu warto mieć rower – jeśli nie własny, to wypożyczony w jednej z licznych wypożyczalni. Poruszanie się po regionie na dwóch kółkach to najlepszy sposób na odkrywanie jego ukrytych zakątków.

Na koniec, nie można zapomnieć o lokalnej kuchni. Pojezierze Drawskie to królestwo ryb słodkowodnych. W smażalniach i restauracjach warto spróbować świeżo złowionej sielawy, okonia, szczupaka czy lina. Regionalnym przysmakiem jest miód drahimski, produkowany przez pszczoły z czystych, leśnych terenów, który posiada certyfikat unijnego Chronionego Oznaczenia Geograficznego. Skosztowanie tych lokalnych specjałów jest doskonałym uzupełnieniem przygody i pozwala poznać region wszystkimi zmysłami. Więcej o fascynujących produktach regionalnych i ich historii można dowiedzieć się z publikacji etnograficznych Muzeum Narodowego w Szczecinie, które często poruszają temat tradycji kulinarnych Pomorza.

Podsumowując, Pojezierze Drawskie to miejsce kompletne. Oferuje dziką przyrodę, adrenalinę na wodzie i lądzie, fascynującą historię i spokój, którego tak bardzo pragniemy w codziennym zgiełku. To nie jest alternatywa dla Mazur. To propozycja dla tych, którzy szukają czegoś więcej – autentycznego doświadczenia, bliskości natury i przygody, która na długo pozostaje w sercu. Czas spakować plecak i ruszyć na spotkanie z dziką stroną Polski. Ona czeka właśnie tutaj.

 

Następny artykuł
24 września, 2025
Inne
Przewodnik po adrenalinie: Najlepsze bazy na nurkowanie w Polsce i noclegi, z których wyjdziesz prosto do wody. Zaplanuj niezapomniane wakacje!
Nurkowanie w Polsce to przygoda, która wciąż pozostaje sekretem dla wielu podróżników, często kojarzących tę [...]
Zobacz więcej